Ogólnie rzecz biorąc jestem studentem. Żegluje od 12 roku życia, i mowa tutaj o żeglarstwie morskim, a nie 'szuwarowo-bagiennym':)
Prowadziłem rejsy po prawie całym Bałtyku, dużym kawałku morza północnego. Realizowałem doprowadzenia świeżo kupionych jachtów z Holandii (kanał kiloński i te klimaty), rejsy po wodach pływowych, a fiordy norweskie z ręki mi nieraz jadły.
Co więcej - naprawy, remonty 'na szybko' i 'na porządnie' to dla mnie chleb powszedni. W elektryce zawsze coś mogę wyczarować, a i z silnikiem się dogadam jak odmówi współpracy na morzu.
Rejs mogę poprowadzić w zasadzie wszędzie.
Śmiało proszę dzwonić i pisać maile.
Komentarze
Brak komentarzy.